10.02.2008

Xcore przed GP San Marino

San Marino, Imola - Autodromo Enzo e Dino Ferrari. Pierwszy wyścig w sezonie. Zostało już zaledwie kilka dni. Na prywatnych testach mechanik podchodzi z rozrusznikiem wyglądającym jak wielka wiertarka. Silnik już wydaje swoje dźwięki. Koce grzewcze zdjęte, mechanik macha ręką dając znak na wyjazd. Samochód z numerem 7 mija linię pit-lane. Kierowca wciska wyłącznik pit limitera. Zaczyna okrążenie wyjazdowe, dogrzewając opony i hamulce. Mija linię start-meta. Czas ucieka. 1 sektor - rekord sektora, nie można się wytrącić z równowagi, jedziemy dalej. Sektor 2 - tym razem bez rekordu, ale czas także niczego sobie. Przejeżdżamy przed ostatni zakręt. Ostatnia szykana... i jest, nowy rekord okrążenia! To samo Xcore będzie musiał robić w sobotę, tylko że 28 razy. Zobaczmy, co na ten temat ma do powiedzenia sam kierowca bolidu numer 7:

Redaktor: Xcore, jesteśmy na 4 dni przed Grand Prix, jak tam przygotowania?

Xcore: Na początku miałem problemy techniczne, które udało mi się zwalczyć dopiero w sobotę. Mało czasu na przygotowania jest mało motywująca i nie napawa optymizmem przed pierwszym wyścigiem. Ale zostało jeszcze trochę czasu, a idzie mi całkiem nieźle.

Redaktor: Co sądzisz na temat toru?

Xcore: Tor jest, myślę, sprzyjający dla mnie. Dobrze się na nim czuję, a zakręty odpowiadają mojemu stylowi jazdy. Niektórych zakrętów nie pokonuję jeszcze tak jak bym chciał, ale wszystko można poprawić.

Redaktor: Jak oceniacie swoje szanse w pierwszym wyścigu sezonu?

Xcore: Jak mówiłem, miałem mało czasu do testów, co nie stawia mnie w roli faworyta. Niektórzy mogli testować już od połowy wakacji. Ale nic, ja dam z siebie i z bolidu wszystko. Liczę na punktową pozycję. A o szanse dudka.... musicie się go spytać sami.

Redaktor: Według ciebie nie jesteś faworytem. To kto w takim razie jest?

Xcore: Na pewno gootek, dużo testował i kręci świetne czasy. Jest debiutantem, więc doświadczenie w wyścigach ma małe, ale myślę, że sobie poradzi. Kolejny może być także nowy kierowca, Rieston, ale myślę, że gootek będzie przed nim. Więcej będę mógł powiedzieć po kwalifikacjach.

Redaktor: A jak idą prace nad oponami? W zeszłym sezonie, była to przecież udręka, nie tylko twoja, ale wszystkich zespołów.

Xcore: Opony są dużo lepsze, jeździ się na nich szybciej i wygodniej. Więcej szczegółów na razie zdradzić nie mogę.

Redaktor: No to nie zostaje mi nic innego, jak życzyć Ci powodzenia przez cały weekend na Imoli.

Xcore:
Dziękuje.

Brak komentarzy: